W sobotę 21.09.2013r. o godz 14.00 na boisku sportowym w Lubszy zmagali się strażacy z Gminy Lubsza, dopisała im zarówno pogoda jak i publiczność. Były to eliminacje przed powiatowymi zawodami, które odbędą się w Brzegu.
Celem takich zawodów jest sprawdzenie sprawności strażaków ochotników, a także popularyzacja sportów pożarniczych.
Zawody odbyły się w konkurencji bojowej i trzech kategoriach: Seniorzy, Kobiety, Młodzieżówka. Na bojówkę składają się elementy prawdziwej walki z ogniem, czyli podłączenie węży pożarniczych w jak najkrótszym czasie, tak, żeby popłynęła z nich woda.
Komedant zawodów druh Wojciech Dyda złożył meldunek o gotowości jaednostek do zawodów Wójtowi Gminy Lubsza.
Wójt Gminy Bogusław Gąsiorowski otworzył zawody i życzył uczestnikom sportowej rywalizacji.
Do zawodów jednostki przygotowywały się przez ostatni tydzień, ale tak naprawdę swoją sprawność ćwiczą na wyjazdach do pożarów, w tym roku dosyć częstych.
W Gminnych Zawodach Strażackich startowało pieć jednostek z gminy:OSP Błota , Czepielowice, Lubsza, Mąkoszyce, Szydłowice.
Komisja sędziowska złożona była z przedstawicieli poszczególnych jednostek OSP.
Kolejność zajętych miejsc w poszczególnych kategoriach:
Seniorzy: I-miejsce OSP Lubsza, II- miejsce OSP Czepielowice, III- miejsce OSP Szydłowice, IV-miejsce ex aequo OSP Błota i Mąkoszyce,
Kobiety: I-miejsce Szydłowice, II-miejsce OSP Błota I, III-miejsce OSP Błota II,
Młodzieżówka: I-miejsce OSP Lubsza I, II-miejsce OSP Czepielowice, III-miejsce Lubsza II.
Wręczenia pamiątkowych pucharów dokonał Wójt Gminy Lubsza Bogusław Gąsiorowski, zapraszając jednocześnie wszystkie drużyny na wspólny poczęstunek.
Zorganizowaniem, przygotowaniem zawodów zajęła się OSP Lubsza.
Martwi jedynie fakt, że w zawodach z niewiadomych względów, nie wzięły udziału jednostki z Dobrzynia, Michałowic i Rogalic.
Ja tu przychodzę za każdym razem. Wie pan, to fajne chłopaki są! – opowiadał starszy pan z publiczności - tyle w telewizji różnych gadających głów, kłótni politycznych. A oni ponad tym, nie patrząc na politykę ratują nasze lasy, domy, ratują ludzi z wypadków. Ja już nie wspominam, że oni narażają swoje zdrowie i życie. Kto inny tak robi? Nikt!